Jak każdego roku w październiku
sprzątaliśmy świat. Nasza cudowna klasa Ib została wywieziona do
Grabiny, aby stamtąd przyczłapać się z powrotem do szkoły, sprzątając
las po ludziach, którzy nie znają takich słów jak kosz na śmieci
czy segregacja. No cóż tak też bywa. J
Całą klasa Ib wraz z wychowawcą wczuła się w rolę. 3 osoby
zbierały grzyby, 2 puszczały muzykę z komórek, 4 tańczyły, 3 osoby
niosły worki, a pojedyncze jednostki zbierały śmieci (oczywiście co
jakiś czas następowała zamiana ról). Sprzątając, można było
napotkać wiele ciekawych rzeczy… np. zderzak od samochodu czy podarte
buty. Super, no nie? Około godziny 13.00 dotarliśmy do szkoły. Zmęczeni,
brudni, ale dumni z siebie. Może to był dość niezwykły sposób
ratowania naszej planety, ale ważne, że skuteczny… i wcale nie nudny,
bo z nami nie da się nudzić :P
Inne klasy były równie dzielne i z dedektywistycznym zacięciem wyszukiwały dzikie wysypiska oraz rozdawały mieszkańcom ankiety z pytaniami dotyczącymi stanu środowiska w naszej gminie. |
|
|
|
|
|
|